Dzień czternasty - Meknes: drobne rozczarowanie, acz nie do końca...
|
komentarz dnia i pierwsze zdjęcie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Komentarz dnia: |
Dziś dojechaliśmy do Meknesu - królewskiego miasta. Spodziewaliśmy się trochę więcej powagi, a zawiało lekką prowincją. Pozostałości ze świetności z czasów Mulaja Ismaila nie powalają na kolana. Jedynie jego mauzoleum stanowi oazę spokoju i ciekawej sztuki. Medyna zagmatwana jak żadna inna z dotąd przez nas odwiedzanych. W hotelowym pokoju mamy szafę w której pokolenia turystów pozostawiły swoje wpisy, uwagi, rady. Jest cool... |
w górę |
|